Pierwsza porażka w ćwierćfinale.

RCS Radom - EKS Skra Bełchatów 3-1 (24,23,-22,24)
Skra grała w składzie: Pigłowski 5, Mroczkowski 3, Maćkowiak 12, Hebda 27, Koźmiński 12, Ignatowski 9, Dembiec - libero, Pacholak.
Takie mecze jak dzisiejszy to kwintesencja siatkówki. Kibice w Radomiu oglądali bardzo dobre spotkanie, oba zespoły zaprezentowały dobrą grę. Od początku pierwszego seta Bełchatowianie wyszli skoncentrowani , na dobrze grających Radomian w ataku mających w swym składzie reprezentantów Polski, odpowiadaliśmy równie dobrą grą w tym elemencie. Hebda i Koźmiński wspomagani przez Maćkowiaka. Set walki punkt za punkt do samego końca 24-24 i dwa punkty zdobywa RCS ,pierwszy po ataku Feresa , drugi po błędzie Miłosza Hebdy w ataku , który pomylił się o centymetry. Set dla Radomia 26-24.
Druga partia miała dokładnie taki sam przebieg jak w secie pierwszym walka o każdy punkt z obu stron mało błędów własnych i popisy gry w ataku Hebdy doprowadzają do emocjonującej końcówki. Dembiec broni w polu, dokładna wystawa Pigłowskiego i Hebda kończy . Zdobywamy punkt 23-24. Hebda na zagrywkę i aut , set 25-23 dla Radomia.
W innej sytuacji zespoły nie podejmowały walki i oddawały trzeciego seta gładko. Nie tym razem. Nasi juniorzy mieli dziś ochotę do walki, co pokazali w secie trzecim. Od początku bardzo dobre przyjęcie Mroczkowskiego, Hebda i Maćkowiak w ataku po dobrych wystawach Pigłowskiego i walka punkt za punkt. Przy stanie 20-20 przyjęcie Dembca i Pigłowski wystawia krótką przodem do siatki na co nie był przygotowany blok przeciwników, atakiem w trzeci metr popisał się po raz kolejny Maćkowiak. Przy zagrywce zdobywamy jeszcze punkty z kontry 24-22 dla naszych siatkarzy i potężny atak z drugiej linii Hebdy kończy seta 25-22 i już tylko 2-1. Kolejny set i dawka kolejnych emocji. Obrony w polu i ataki z jednej i drugiej strony, żaden z zespołów nie pozwala na odskoczenie rywalowi. 22-22 , 23-23 i błąd Radomian po mocnej zagrywce Koźmińskiego. 24-23 piłka setowa dla Skry. Koźmiński zagrywa bardzo mocno i piłka uderza w taśmę podbita mija linię o centymetry. 24-24 Przyjmujemy zagrywkę , atak Hebdy z drugiej linii i piłka trafia w narożnik boiska, niestety innego zdania jest sędzia. Pokazał aut , był to jeden z kilku błędów sędziowskich ale o dużym znaczeniu. 25-24 dla Radomia. I ostatni atak w aut 26-24 dla zespołu RCS. Przegrana 3-1 nie przynosi wstydu naszym siatkarzom. Bardzo dobry mecz po którym kibice podziękowali obu zespołom. Jutro ostatnie mecze , dla nas bardzo ważne spotkanie z Kęczaninem Kęty, które zadecyduje o awansie do półfinałów. Mecz rozegrany zostanie o godzinie 10.00 na hali MOSiR w Radomiu. Zawodnicy zapewniają że będą walczyć o awans i nie odpuszczą szansy na którą, przed wyjazdem liczył trener Kwieciński. Trzeba wygrać dwa spotkania żeby awansować, to słowa trenera. Jutro zobaczymy czy wrócimy z tarczą czy na tarczy.
W pierwszym meczu ASPS AVIA Świdnik przegrała z Kęczaninem Kęty 3-0.

Obecnie Online

Naszą witrynę przegląda teraz 9 gości 

Szybki Kontakt

ENERGETYCZNY KLUB SPORTOWY
SKRA Bełchatów
ul. Dąbrowskiego 11
97-400 Bełchatów

tel/fax: +48 44 739 89 80

formularz kontaktowy