II LM. SKRA - Kamienna 1:1

KPS SKRA Bełchatów - SUDETY Kamienna Góra 0-3 (17,19,19)
Skład Skry: Kotas, Frankowski, Mysera, Walczykowski, Koźmiński, Maćkowiak, Dembiec - libero, Ignatowski, Kolanek, Ranecki, Cedzyński.

Po wczorajszym meczu wygranym przez Skrę , dzisiejsze spotkanie miało zgoła odmienny scenariusz. Od początku dominowali zawodnicy Kamiennej , na co my nie mogliśmy przeciwstawić odpowiednich argumentów w postaci przyjęcia zagrywki i bloku. Natomiast Sudety wyciągnęły wnioski po wczorajszej porażce i zagrały skutecznie w ataku i obronie. Słabiej w przyjęciu zagrał Koźmiński i Dembiec. Na środku bloku nie stanowiliśmy żadnej przeszkody. Były fragmenty dobrej gry , ale kończyła się ona zazwyczaj po kilku akcjach. Psuliśmy zagrywki w momentach kiedy dochodziliśmy przeciwników. Widać zdecydowany brak Dłubały w zespole. Frankowski nie był w stanie sam przejąć gry w przyjęciu. W ataku Walczykowski też nie miał odpowiedniego wsparcia. Po meczu trener Augustyniak stwierdził że, brak kapitana zespołu był duży problemem. Sudety odrobiły pracę domową i dziś wykorzystały słabe strony w bloku i zdecydowanie przyspieszyły grę. Praktycznie nie do powstrzymania był Marcin Zając. Atakujący Kamiennej zdobył większość z punktów swego zespołu.
Teraz czeka nas ciężka praca żeby przygotować się do meczy w Kamiennej Górze. Musimy zdecydowanie popracować nad blokiem. przygotować odpowiednią taktykę na dwa mecze u przeciwnika.
Trzeci i czwarty mecz w Kamiennej Górze odbędzie się 27 i 28 marca.