JUNIORZY: Porażka SKRY z Treflem.

Juniorzy SKRY ulegli w drugim spotkaniu gospodarzom turnieju Treflowi Gdańsk 3:0 (24,19,23). W spotkaniu nie zagrał Miłosz Hebda, który skarży się na ból kolana. Nasi młodzi siatkarze mają jeszcze szanse, żeby awansować do turnieju finałowego, jednak muszą jutro pokonać zespół z Międzyrzecza, natomiast MOS Warszawa musiał by przegrać z gospodarzami turnieju Treflem Gdańsk.

W drugim dzisiejszym spotkaniu MOS Wola Warszawa pokonał Orła Międzyrzecz 3:0.

Relacja trenera Marka Kwiecińskiego:

Niestety niezbyt pomyślne wieści napływają z Gdańska. Dziś w kolejnym dniu półfinałów juniorów siatkarze Skry doznali goryczy porażki. Przegrali z gospodarzami turnieju 3:0 .
W dzisiejszym meczu wyszliśmy bez zmian , czyli tak jak zakończyliśmy wczorajsze spotkanie z MOS Wola. Od poczatku pierwszego seta gra układała się korzystnie dla nas. Po dobrych zagrywkach Kozłowskiego, blokach Ignatowskiego i Maćkowiaka prowadziliśmy 10-7, później nawet 15-10. Od tego momentu przy naszej w miarę dobrej grze rywale zaczęli niwelować przewagę 17-14 , 20-17. Po serii udanych zagrywek Trefl dochodzi 23-22. Kolejny udany atak i remis. To jednak siatkarze z Bełchatowa mieli piłkę setową 24-23, bardzo dobra zagrywka Koźmińskiego przechodzi nad siatką , jednak lepszy w przepychaniu na siatce okazał się rozgrywający z Gdańska. 24-24 i kolejne dobre akcje z obu stron jednak lepiej wytrzymali ciśnienie zawodnicy Trefla i pierwszy set dla nich 26-24.
Druga partia spotkania i nasi zawodnicy grali z tą myślą że ktoś zabrał im wygranego seta. Motywacji starczyło jednak tylko do połowy seta. Od stanu 15-15 przeciwnicy zaczęli się napędzać i odjechali po kilku naszych błędach na pięć punktów 22-17. Do końca seta nie zdołaliśmy się otrząsnąć. Przegrana do 19 i 2:0 dla Trefla.
Trzeci set to silna mobilizacja , po kilku ostrych uwagach z ust trenera Kwiecińskiego gra zaczęła się wyrównywać. Złapaliśmy rytm i zaczeliśmy walczyć o każdą piłkę. Set ten to walka punkt za punkt do stanu 22-22 i znowu dwa błędy po naszej stronie 24-22. Set wydawał się przegrany i pełna determinacja w ostatnich akcjach doskonała obrona Dembca i kontra w wykonaniu Koźmińskiego 24-23. Czas wzięty przez trenera Kwiecińskiego , ustawienie akcji i wychodzimy na boisko. Zagrywka i znowu skuteczna obrona wyprowadzamy kontrę atak skończony , ale przy ataku z drugiej linii Koźmiński nastąpił na linię trzeciego metra. Koniec seta i meczu , Trefl zwycięża 3-0 i jest już pewny awansu do finału Mistrzostw Polski Juniorów. Jutro bardzo ważne spotkanie dla Skry , przy wygranej zachowujemy jeszcze szansę na awans , lecz potrzebne jest zwycięstwo Trefla nad MOS - em obojętnie w jakim stosunku. Natomiast przy przegranej wszystkie trzy zespoły mają po dwa zwycięstwa. Niestety my mamy najgorszy stosunek setów i zajmujemy trzecie miejsce nie premiowane awansem.
Jutro też prawdopodobnie zagramy bez Miłosza Hebdy, który ma problemy z przeciążonym kolanem i jego występ stoi po znakiem zapytania. Decyzja co do jego gry zależy od niego samego.

TREFL Gdańsk - EKS SKRA Bełchatów   3-0  (24,19,23)

Skład SKRY : Cieślak , Kozłowski, Ignatowski, Górski, Koźmiński, Maćkowiak, Dembiec - libero, Tokarczyk.