Dwa zwycięstwa juniorów Kwiecińskiego.

W sobotę i niedzielę swoje mecze grali juniorzy Marka Kwiecińskiego . W sobotnie przedpołudnie graliśmy u siebie w Rozgrywkach III ligi z zespołem zajmującym III miejsce w tabeli czyli bezpośrednio za nami. Zespół Volleyball Głowno wzmocniony dwoma zawodnikami Łódzkiej Wifamy (brązowymi medalistami MPK) przyjechał po punkty. Od początku meczu nasi zawodnicy grali bardzo skoncentrowani, wystarczy powiedzieć że pierwsze punkty goście zdobyli dopiero przy stanie 7-0 i to błędzie z naszej strony. Bardzo dobra gra blokiem Pacholaka wspólnie z Kozłowskim i Ignatowskim doprowadziła do wygrania partii do 12. W drugim secie dobra dyspozycja naszych siatkarzy i dużo błędów ze strony gości, kolejna wygrana dzięki grze środkiem do 16. Po dwóch setach 2-0 i w trzeciej odsłonie bez zmian, kolejne udane mocne ataki Ignatowskiego dają nam zwycięstwo do 17 i w całym meczu 3-0.

EKS "SKRA" Bełchatów - VOLLEYBALL Głowno 3-0 (12,16,17)

skład Skry: Cieślak 2, Kozłowski 11, Pacholak 9, Ignatowski 12, Koźmiński 6, Kostrzewski 10, Kapuściński - libero oraz
Mroczkowski 1, Molenda 1, Tokarczyk.

Niedziela dla nas była również pomyślna. Graliśmy mecz można powiedzieć na szczycie w rozgrywkach juniorów naszej grupy. Zespół z Wielunia pokonał bowiem Wikinga Tomaszów 3-1 i był bez porażki. Natomiast my przegraliśmy w pierwszej kolejce z Tomaszowem. Od początku spotkania było wiadomo że będzie ciężko. Graliśmy punkt za punkt , widać było nerwowość w grze obu zespołów. Pierwsi otrząsnęliśmy się z niemocy i osiągnęliśmy małą przewagę. Wydawało się że to już po secie , ale niestety gospodarze doszli do wyrównania po 23. Atak Wielunia po który doszło do dyskusji z panią sędziną, kapitan Ignatowski sugerował przejście lini pod siatką , niestety zakończyło się to żółtą kartką dla niego co oznaczało niestety koniec seta. Przegrywamy do 23 i zrobiło się nerwowo. Nasi zawodnicy podrażnieni takim stanem rzeczy wyszli do gry bardziej zmotywowani i od początku seta wymusili na przeciwniku masę błędów własnych. W tym secie 11 piłek oddali nam bez gry. Wygrywamy do 22 i jest 1-1. Trzeci set był już nasz od samego początku, uzyskaliśmy kilku punktową przewagę i graliśmy spokojniej. Bardzo dobrze grali w tym fragmencie meczu Kozłowski i Ignatowski oraz środkowi Maćkowiak i Pacholak. Jeszcze przy stanie 24 -18 oddaliśmy dwa punkty i zakończyliśmy seta do 20. Czwarty set spotkania zapowiadał się bardzo ciekawie ze względu na nieliczną grupę kibiców, która starała się pomóc gospodarzom i zdeprymować gości. Niestety nie na wiele się to zdało. U nas Koźmińskiego, który był nie wpełni sprawny zastąpił Mroczkowski. Gra nasza opierała się na grze w obronie i zdobywaniu punktów z kontry. 10 punktów zdobytych po kontrach i do tego 4 zdobyte blokiem dały nam zwycięstwo w tym secie do 16 i w całym meczu 3-1. Na meczu był trener pierwszego zespołu Pamapolu Wieluń Dariusz Marszałek, który obserwował grę młodych zawodników obu zespołów.
Teraz czeka nas przerwa w następnej kolejce juniorów i mecz w III lidze z Koluszkami, dopiero 21 listopada udamy się na mecz II rundy do Tomaszowa gdzie mamy zamiar odegrać się przegraną na własnym parkiecie.

MOS "SIATKARZ" Wieluń - EKS "SKRA" Bełchatów 1-3 (23,-22,-20,-16)

skład Skry: Cieślak 4, Kozłowski 17, Pacholak 9, Ignatowski 22, Koźmiński 8, Maćkowiak 9, Dembiec - libero
oraz Mroczkowski 3.